Ben Affleck, znany ze swojej roli Batmana w Batman przeciwko Supermanowi: Dawn of Justice , niedawno podzielił się swoim „rozdzierającym” doświadczeniem, grając kultową postać DC w wywiadzie dla GQ . Po prawie dekadzie w tej roli Affleck wyraził znaczną utratę gatunku superbohatera, przypisując go jego złożonym relacji z DC i wyzwaniom, z którymi stał przede wszystkim.
„Istnieje wiele powodów, dla których było to naprawdę rozdzierające doświadczenie” - wyjaśnił Affleck. Wyjaśnił, że jego niezadowolenie nie było wyłącznie spowodowane naturą filmów superbohaterów, ale raczej kulminacją różnych czynników. „Nie jestem zainteresowany ponownym zejściem tego konkretnego gatunku, nie z powodu tego złego doświadczenia, ale po prostu: straciłem zainteresowanie tym, co było dla mnie zainteresowane. Ale na pewno nie chciałbym odtworzyć takiego doświadczenia”.
Affleck wcześniej rozmawiał o swoich zmaganiach z rolą, ale tym razem zagłębił się w przyczyny swoich negatywnych doświadczeń. Wskazał na „niewspółosiowość programów, rozumienia i oczekiwań” jako głównej przyczyny, jednocześnie uznając swój własny wkład w sytuację. „Mam na myśli, że moje niepowodzenia jako aktora możesz oglądać różne filmy i sędzia. Ale więcej moich niepowodzeń, jeśli chodzi o to, dlaczego miałem złe doświadczenie, po części to, że to, co przynosiłem do pracy każdego dnia, było dużym nieszczęściem” - przyznał. Ponadto zauważył, że nie spowodował problemów, ale czuł, że mógł wnieść więcej pozytywnej energii do zestawu.
Podróż Affleck z DC rozpoczęła się, gdy dołączył do Batmana przeciwko Supermanowi Zacka Snydera wraz z Henrykiem Cavillem. Doprowadziło to do wielu kamei, a nawet planowanego samodzielnego filmu Batmana, który został ostatecznie odwołany. Jego występy rozszerzyły się na projekty zespołowe, takie jak Justice League (zarówno wersja 2017, jak i 2021 Snyder Cut), Flash i krótka rola w drużynie samobójczej .
10 najlepszych bohaterów filmowych DCEU
11 zdjęć
Szczegóły dotyczące anulowanego filmu Batmana pozostają rzadkie, ale plotki sugerują, że zbadałby 80 lat historii Mrocznego Rycerza, prawdopodobnie zagłębiając się w Asylum Arkham i z udziałem Deathstroke Joe Manganillo.
Affleck przypisał długoletniego współpracownika Matta Damona za pomoc w podjęciu decyzji o odejściu od roli, ale wspomniał również, że jego własny syn odegrał rolę w jego decyzji. „Ale to, co się stało, zaczęło się wypaczać zbyt stare dla dużej części publiczności. Podobnie jak nawet mój własny syn był wówczas zbyt przestraszony, aby oglądać (Batman przeciwko Superman). A więc, kiedy zobaczyłem, że mówię:„ O cholera, mamy problem ”. Wtedy myślę, że wtedy miałeś twórcę filmowego, który chciał kontynuować tę drogę i studio, które chciało odzyskać całą młodszą publiczność w Cross Cele.
Gdy DC idzie naprzód, dzieli swoją historię na szorstsze i bardziej beztroskie ścieżki. Ten pierwszy będzie kontynuowany z Batmanem 2 w 2027 r., Podczas gdy drugi zostanie kierowany przez DCU Jamesa Gunna , zaczynając od Supermana w lipcu tego roku. Jednak fani nie powinni spodziewać się, że Affleck powróci do reżyserii filmu w nowym wszechświecie Gunn.